
Ależ emocje w hali przy ul. Chopina! Kibice, którzy zostali do końca w hali AZS AJP, nie zawiedli się tym spotkaniem. Dostarczyło ono wiele emocji! Zanim jednak streścimy przebieg meczu Energa Basket Ligi Kobiet, przybliżmy wyniki sobotnich spotkań.
Onlajnersi Kangoo Basket rozpoczęli rundę rewanżową w III lidze koszykówki. Zaczęli ją w Zgorzelcu od meczu z tamtejszym Turowem. Pierwsze spotkanie w Gorzowie zakończyło się wynikiem 120:27 dla naszych koszykarzy. Podobny przebieg miało spotkanie w Zgorzelcu. Kangury szybko objęły prowadzenie i z każda akcją zwiększały swoją przewagę. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 53:136. W gorzowskiej ekipie najwięcej punktów (19) zdobył Bartosz Zawadzki.
Już powoli zaczynamy się przyzwyczajać do tego, że nasi szczypiorniści długo wchodzą w mecz i początek spotkań bywa ciężki. Jednak im dalej w mecz zaczynamy być co raz lepiej. Nie inaczej było w sobotnim spotkaniu z MKS Padwa Zamość. Budnex Stal Gorzów do przerwy przegrywała 11:14, by do remisu(23:23) doprowadzić dopiero na siedem minut przed końcem spotkania. Ostatecznie po końcowej syrenie na tablicy wyników widniał wynik 27:25. Najlepszą zdobycz punktową w naszej drużynie zanotował Mateusz Stupiński. Ta wygrana pozwoliła Stali na przesunięcie się na trzecią pozycje w tabeli I ligi.
No i koszykarki. Co one zrobiły w sobotę! Pierwsza kwarta zakończyła się nieznaczną przegraną 19:23. W drugiej (17:24) przewaga gości jeszcze wzrosła i na przerwę gorzowianki schodziły przegrywając 36:47. Do przerwy wynik mógł wskazywać na to, że mecz może zakończyć się w okolicach stu punktów. Jednakże trzecia kwarta przyniosła sporo walki i wiele niedokładności co przełożyło się na dosyć niski wynik 9:11. W trakcie czwartej kwarty doszło jeszcze do wyniku 45:61, a więc gorzowianki miały, aż 16 punktów straty do gości z Poznania. Wtedy nasze akademiczki za sprawą duetu Courtney Hurt i Dominika Owczarzak odmieniły losy tego meczu. Konsekwentna gra w obronie i niesamowita skuteczność pod koszem przeciwniczek pozwoliła na to, żeby przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Po końcowej syrenie na tablicy widniał wynik 72:69. Najwięcej punktów w tym meczu zdobyła Courtney Hurt – 31 punktów, zaś imponująca liczbę 12 asyst zaliczyła Dominika Owczarzak. W tym meczu 20 minut dostała Wiktoria Keller, która wróciła do zespołu po blisko dwóch latach przerwy spowodowanej kontuzją. Miejmy nadzieję, że będzie to na tyle przełomowy moment sezonu, że dziewczyny zaczną piąć się w górę tabeli.